Szukaj na tym blogu

niedziela, 23 czerwca 2019

L'eau d'Issey Eau de Parfum ( 2006)

           Wielkim sukcesem perfumeryjnym marki Issey Miyake jest bez wątpienia ich flagowe L'eau d'Issey w wersji eau de toilette. Chyba każdy wielbiciel perfum zna pachnący świeżym powietrzem stożek z mrożonego szkła.

Z tą opcją nigdy nie było mi po drodze ale kiedyś, raczej przypadkowo sięgnęłam w trakcie testów po wersję eau de parfum. O! Coś ciekawszego niż ten oklepany świeżak! Postanowiłam zrobić szybką próbę porównawczą i na jednym nadgarstku zapodałam edp a na drugim edt.
Testy zdecydowanie przesądziły o faworycie.






Idealny zapach na lato ale doceniam je cały rok.

EDP pojawiło się wiele wiele lat po premierze bestsellerowej wersji eau de  toilette, w międzyczasie uzupełnione zostało o  różne flankery i limitowane wersje letnie.

Co znajdziemy w L'Eau d'Issey?

Czuję lekkie, świeże otwarcie a wnet delikatną frezję i lilię oraz ciepłe piżmo na drzewnej bazie.
Kwiaty i  tę charakterystyczną wodno-ozonową swieżość, nie wiem jakim cudem udało się przemycić te ostatnie akordy, skoro w indeksie nut zapachowych ewidentnie ich nie ma.
Jest za to nienachalna słodycz, która w letnich zapachach, bywa przytłaczająca.
Kiedy pachnę L'Eau d'Issey myślę o białej sukience i do niej pasuje mi ta kompozycja najlepiej, przez swoją ozonową naturę, która kojarzy się ze świeżym praniem.

EDP trwa na skórze przyzwoite 4-5 godzin.

Polecam przetestować wszystkie dostępne wersje L'eau d'Issey, gdyż oprócz wody toaletowej i perfumowanej jest również dostępna najnowsza odsłona Pure a czasem stacjonarnie też wersje limitowane na dany rok.
Niektóre z tych limitek prezentują się naprawdę uroczo









Eau de Parfum dostępne jest w pojemności 25, 50 i 75 ml.




Rok powstania: 2006
Nuty zapachowe:
Nuty głowy: lotos, frezja, róża i calone
Nuty serca: osmantus, lilia
Nuty bazy: drzewo sandałowe, cedr wirginia i ambrette




wtorek, 4 czerwca 2019

Jil Sander Sun Pop Arty Pink (2017)

Klasyczne Jil Sander  Sun towarzyszy mi od czasu studiów.
Pisałam o nich już kilka lat temu tutaj
Cieszy mnie niezmiennie, że nadal są na rynku, czyli należy domniemać, że cały czas dobrze się sprzedają, a od nich premiery minęły już dokładnie 3 dekady. Jest to niemały sukces w perfumeryjnym świecie, gdzie zapachy pojawiają się szybko a jeszcze szybciej znikają.

W międzyczasie Sun doczekało się kilku flankerów, mniej lub bardziej udanym a dziś notka o jednym z serii Sun Pop Collection z 2017 r.

Lato nigdy nie było tak kolorowe jak z Jil Sander Sun Pop :-)



Bardzo mi się podoba nawiązanie do kolorowych Big Milków :)
Neonowe kolory trzech musujących zapachów nastrajają optymistycznie.
Pulsujące kompozycje na długie i gorące dni.
Sun Pop Arty Pink, czyli mój flakon to obiektywnie najładniejszy flakon. A co w środku?




Wg producenta w środku znajdziemy soczysty zapach, lekko łaskocze nas cytryną i porzeczką, a później dołączają  białe kwiaty i wanilia w bazie.
Co czuję?
Przede wszystkim owoce, kwaskowaty miks cytryny z porzeczką pachnie jak apetyczna lemoniada, czuję jednak lekkie pudrowe nuty, tak jakby lemoniada powstała z proszku, to coś  na szczęście nie zgrzyta chemicznymi składnikami.



Czy to wybitny zapach? Skądże? Początek nie jest delikatny ale bardzo szybciutko ulatnia się i pobrzmiewa tylko przy skórze.
Za co go cenię? Za autentycznie oddane nuty owoców i prosty aczkolwiek od razu poprawiający humor flakon, za neonową energię.
Brakuje mi jednak tej wanilii z bazy, nijak nie czuję jej, gdyż sam zapach w sobie nie wysładza się i cały czas jest przyjemnie świeżo kwaśny, co za tym nie męczy nawet przy upale, nawet działa lekko chodząco.
Nieskomplikowany i łatwy w odbiorze.
Czy to zapach na lato? Zdecydowanie tak, ale moim zdaniem odpowiedni jedynie na letnie dni, na wieczory jest niestety za słaby.
Moje zastrzeżenie budzą trwałość i projekcja, ale ja już tak mam :-)
Lubię intensywniejsze zapachy.

Wersja limitowana, szybko znikła z oferty.
Jeśli będę mieć okazje przetestuję też pozostałe koralowe i zielone Sun Pop.
Dostępne jako 100 ml eau de toilette, cena 30 € za flakon.

Rok powstania: 2017
Nos: brak danych
Nuty zapachowe:
nuty głowy: cytryna i czerwona porzeczka
nuty serca: gardenia tahitańska, jaśmin
nuty bazy: wanilia