Szukaj na tym blogu

niedziela, 26 stycznia 2014

Hypnotic Poison Eau de Parfum - Nowość 2014

Dior postanowił sprawić niespodziankę wielbicielkom Trucizn...
Przyznam szczerze, z niepokojem ale i pewnymi oczekiwaniami czekałam na coś, co godnie zastąpi wycofane Midnight Poison.
Niestety, właśnie ukazała się na rynku kolejna wariacja na temat Hypnotic Poison, która w moim osobistym rankingu  jest najmniej udaną Trucizną, ale - co ciekawe - najlepiej sprzedającą się.
Więc pewnie nie lubię tego, co popularne, albo po prostu nie znam się :)

Obecnie mamy do dyspozycji klasyczne, lekko wygładzone HP w wersji edt, oraz HP w wersji Eau Sensuelle i Eau Secrete.
Po co więc kolejny zapach z tej samej serii?

Naprawdę liczyłam na coś zupełnie nowego, coś bardziej odkrywczego, no i coś na miarę Diora.
Więc mogę przyznać szczerze, jestem lekko zawiedziona.




Miałam okazję testować najnowsze HP będąc właśnie w UK, gdzie trwa intensywna kampania reklamowa nowego "starego" zapachu Diora.

Przede wszystkim wielki komplement pod adresem flakonu, bardzo mi się spodobał. I na tym moje pozytywne odczucia mogłabym zakończyć.
A sam zapach?
Nigdy Hypnotic Poison nie było do końca w moim guście, przy pozostałych truciznach, o których już pisałam, wydawało mi się przesłodzone i trochę zbyt banalne.

Cofając się do początku historii HP i mając na uwadze liczne faceliftingi buteleczki HP oraz jej zawartości - przyznaję najbardziej w mój gust trafiała pierwsza wersja z czarnym atomizerem, bez złoceń wokół korka.
Subiektywnie - przypominała mi ona do złudzenia zapach Sephory, niedostępny już najciekawszy zapach z serii waniliowej - Vanille Chocolat: http://www.fragrantica.com/perfume/Sephora/Capricieuse-Vanille-Chocolat-13846.html

Jednak wracam do najnowszego HP - otóż jak na eau de parfum przystało, jest mocniej,  zapach jest bardziej charakterny ale nadal panują słodkości.
Nie zauważyłam już tej mdlącej nuty wanilii i migdałów, ale na mojej skórze czuję nuty drzewne i ślad wiśni, których wg Fragrantiki nie ma w składzie.
Już kiedyś wyraziłam obawę (oby okazało się to pomyłką), że za jakiś czas w ofercie Diora rodzina Trucizn będzie reprezentowana już tylko wyłącznie przez siostry HP.

Polecam zagorzałym wielbicielkom Hypnotic Poison. Ja na razie postoję, popatrzę i poczekam na jakiś prawdziwy hit od Diora.
A może kiedyś spojrzę na nie łaskawszym okiem?
Flakon bardzo mi się podoba i mogłabym mieć go w zasadzie tylko z  uwagi na  walor estetyczny.

Dostępna w pojemności 50 i 100 ml
Cena kosmiczna: 50 ml ponad 60 funtów, 100 ml 93 funty

Nos: Francois Demachy
Nuty: lukrecja, migdały
jaśmin sambac, kwiat pomarańczy
bób tonka, wanilia
Kiedy w Polsce? Na razie jeszcze ich nie widziałam. Obstawiam okolice Walentynek ;)




środa, 15 stycznia 2014

Zestaw Wonderood CdG - Rozdanie u Sabbath

Lubicie zapachy od Comme des Garcons?
Na blogu Sabbath of Senses do wygrania zestaw Wonderwood - perfumy i świeca zapachowa.



Spróbujcie szczęścia, ja też spróbuję.
Szczegóły na blogu Sabbath:


http://www.sabbathofsenses.com/2014/01/noworoczny-prezent-zestaw-wonderwood.html?showComment=1389028557719#c4996130823309147287

poniedziałek, 6 stycznia 2014

Aktualna kolekcja 2014

Nowy Rok i czas małego resume mojej kolekcji zapachowej.
Przyznaję:
zintensyfikowało mi się chomikowanie tego, co już trudno dostępne.
Moim odkryciem 2013 jest Midnight Poison, które kiedyś odrzuciłam.
Wiele zapachów nie załapało się na zdjęcie zbiorcze, gdyż nie dotrwały do końca roku, rotacja u mnie duża :)
Trochę nieoczekiwanie rozrósł się stan posiadania.
Absolutnie wszystkich tych zapachów używam, po niektóre sięgam rzadziej, po inne częściej.
W każdym razie nie przewiduję żadnych większych rewolucji, ale czas pokaże.


Wszystkich zaglądających pozdrawiam i życzę pachnącego 2014-tego a także nowych perfumowych doświadczeń, zachwytów i spełnienia marzeń!









ostatnie zdjęcie  mylące -  to tylko miniaturki