Tak jak zapowiadałam to wcześniej - postanowiłam zrobić czystki w mojej kolekcji :-)
Tu pokazywałam stan zasobów w styczniu 2014: http://perfumowyzawrotglowy.blogspot.com/2014/01/aktualna-kolekcja-2014.html
a tak prezentuje się mój stan posiadania aktualnie:
( na zdjęciu nie ma perfum, które odłożyłam do kartonu celem wymianki/sprzedaży.)
Podsumowanie 2014 roku:
Zrealizowałam tylko częściowo mój plan, w założeniu chciałam znacząco zredukować liczbę posiadanych perfum, co nie do końca mi się udało, raptem o kilka flakonów ... Jednak cieszę się, że nie stan posiadania się nie zwiększył.
Nie zliczę, ile różnych perfum przez ten rok pojawiało się w mojej komodzie aby za chwilę ją opuścić.
Część zapachów, które rzadko nosiłam lub nie do końca mi pasowały, puściłam bez większego żalu w świat.
Oczywiście kilka nowych zapachów zostanie ze mną na dłużej.
Postanowiłam także rozstać się z kilkoma zachomikowanymi Addictami i Midnight Poison.
Najbardziej ucieszyły mnie w tym roku nowe nabytki:
bardzo trudno osiągalna zielona Les Belles Nina Ricci
również niemal niedostępne Kenzo Amour Le Parfum
oraz Eve Jil Sander
Lista ważniejszych nieobecnych, z którymi się rozstałam w 2014:
- Kingdom A. McQueen - doceniam ten zapach wyjątkowo, więc po rozstaniu się z wielkim serduchem zaopatrzyłam się w miniaturę, która musi mi wystarczyć
- Chinatown, Bond No. 9 - piękny zapach ale zbyt odstający... Trudno mi określić, co z nim jest nie tak. Za gęsty i suchy jak na perfumy.
- Alien, Thierry Mugler - przestałam się w nim dobrze czuć, klasyk mnie już męczył, zostawiłam sobie wersję Saphire Soleil, którą lubię.
Moim celem na 2015 rok jest dalsze przemyślane budowanie /reorganizowanie kolekcji i marzy mi się, aby mieć jednego zdecydowanego ulubieńca, coś w stylu signature scent, do tej pory nie udało mi się takiego zapachu zidentyfikować. A może jeszcze na niego nie trafiłam?
Tu pokazywałam stan zasobów w styczniu 2014: http://perfumowyzawrotglowy.blogspot.com/2014/01/aktualna-kolekcja-2014.html
a tak prezentuje się mój stan posiadania aktualnie:
( na zdjęciu nie ma perfum, które odłożyłam do kartonu celem wymianki/sprzedaży.)
Podsumowanie 2014 roku:
Zrealizowałam tylko częściowo mój plan, w założeniu chciałam znacząco zredukować liczbę posiadanych perfum, co nie do końca mi się udało, raptem o kilka flakonów ... Jednak cieszę się, że nie stan posiadania się nie zwiększył.
Nie zliczę, ile różnych perfum przez ten rok pojawiało się w mojej komodzie aby za chwilę ją opuścić.
Część zapachów, które rzadko nosiłam lub nie do końca mi pasowały, puściłam bez większego żalu w świat.
Oczywiście kilka nowych zapachów zostanie ze mną na dłużej.
Postanowiłam także rozstać się z kilkoma zachomikowanymi Addictami i Midnight Poison.
Najbardziej ucieszyły mnie w tym roku nowe nabytki:
bardzo trudno osiągalna zielona Les Belles Nina Ricci
również niemal niedostępne Kenzo Amour Le Parfum
oraz Eve Jil Sander
Lista ważniejszych nieobecnych, z którymi się rozstałam w 2014:
- Kingdom A. McQueen - doceniam ten zapach wyjątkowo, więc po rozstaniu się z wielkim serduchem zaopatrzyłam się w miniaturę, która musi mi wystarczyć
- Chinatown, Bond No. 9 - piękny zapach ale zbyt odstający... Trudno mi określić, co z nim jest nie tak. Za gęsty i suchy jak na perfumy.
- Alien, Thierry Mugler - przestałam się w nim dobrze czuć, klasyk mnie już męczył, zostawiłam sobie wersję Saphire Soleil, którą lubię.
Moim celem na 2015 rok jest dalsze przemyślane budowanie /reorganizowanie kolekcji i marzy mi się, aby mieć jednego zdecydowanego ulubieńca, coś w stylu signature scent, do tej pory nie udało mi się takiego zapachu zidentyfikować. A może jeszcze na niego nie trafiłam?
Jaka pokaźna kolekcja! :) Ja mam tylko 10 flakonów i niezliczoną ilość próbek:)
OdpowiedzUsuńPrzyznam, jest dość pokaźna ale widziałam wiele większych kolekcji :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę po cichutku 10 flakonów - bardzo bym chciała zejść do takiej ilości ale to już w moim przypadku nierealne...
Na 2015 mam jeszcze tylko jeden zapach na chciejliście. I to wszystko.
Za to ja planuję rozszerzyć kolekcję:) Jest tyle zapachów, które chciałabym mieć:)
Usuń