Mój pierwszy post to będzie moja perfumowa wizytówka:
prywatna kolekcja - stan aktualny na tę chwilę :)
prywatna kolekcja - stan aktualny na tę chwilę :)
Nie oczekuję och i ach, wszak kolekcja jest skromna, a osobiście nie lubię przesytu i nadmiaru w żadnym aspekcie.
fot. 1 - ZEN - Shiseido, Black Cashmere Donna Karan oraz YSL NU edp, wszystkie piękne i już niedostępne.
fot. 2 Moje niemieckie klimaty ;) czyli 2 marki, które już kilkanaście lat temu zdominowały mój gust zapachowy - Joop! i Jil Sander. Joop!: Femme, Berlin, a od Jil Sander: Sun, No. 4 i Eve, te ostatnie na razie w formie małego żelu pod prysznic, w PL chyba cały czas jeszcze niedostępne. oczywiście przy tej okazji widać, że uwielbiam także mleczka, żele, wszystko co pachnące z danej linii.
fot.3 Theoremy - rodzinka edp w wersji mini, atomizer z edp i flakony Leggero i Esprit d'ete, oraz jabłkowo-przyprawowe Les Belles i Belle de Minuit, moja gwiazda, najpiękniejszy piernik jaki znam.
fot.4 Gucci Rush, Hypnose, Lulu Castagnette LuluRose oraz CKIN2U Heat
Jak widać, większość bliskich mi zapachów nie jest już dostępna, co jest bardzo przykre...zostało mi tylko polowanie na okazje.
W sumie brakuje tu kilku zapachów, które planuję, oczywiście za jakiś czas pokażę co nowego się pojawiło... a pojawi się na pewno!
podoba mi się Twoja kolekcja,
OdpowiedzUsuńmuszę w końcu poznać słonika od Kenzo, zawsze o nim zapominam.
Oczywiście zostaję na dłużej :)
Pozdrawiam
Juliette dziękuję!
OdpowiedzUsuńMoja kolekcja troszkę się zmieniła, ale większości tych perfum ze zdjęć jestem nadal wierna :)
Kenzo Elephant koniecznie poznaj, aczkolwiek to zapach z kategorii "kocham albo nienawidzę". Ja je doceniam i uwielbiam.
kenzo jest mój top 3 obok "starego" opium ysl , oraz wycofanego już fenfi di fendi.Cois niesamowitego
OdpowiedzUsuń