tag:blogger.com,1999:blog-2129336863509174612.post2856106911437459997..comments2024-03-03T13:16:53.031+01:00Comments on Perfumowy zawrót głowy - o perfumach i nie tylko...: Celebryckie vol. 1 - Covet Sarah Jesicca Parker (2007)agneshttp://www.blogger.com/profile/11565652345905704719noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-2129336863509174612.post-60786738358954775502014-08-24T19:22:40.744+02:002014-08-24T19:22:40.744+02:00Tak, Covet bardzo się wyróżnia na celebryckim per...Tak, Covet bardzo się wyróżnia na celebryckim perfumowym podwórku. Niestety stacjonarnie chyba już nigdzie ich nie można przetestować, ale jeśli ktokolwiek szuka to są jeszcze dostępne na allegro w nie aż tak zbójeckich cenach, co pewnie wkrótce się zmieni.<br />Dziękuję za miłe słowa :-)agneshttps://www.blogger.com/profile/11565652345905704719noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2129336863509174612.post-82771289861009370122014-08-24T16:26:54.162+02:002014-08-24T16:26:54.162+02:00Teraz to chyba każdy albo ma swoje perfumy albo ja...Teraz to chyba każdy albo ma swoje perfumy albo jakiś poradnik popełnił. :)<br />Wśród zalewu słodkich przeciętniaków znalazłaś coś naprawdę wyjątkowego- Covet to dla mnie była głównie lawenda, zupełnie nie kobieca, bardziej jak w męskich zapachach plus cytrusy, ale takie kwaśne, niedojrzałe, jeszcze na krzakach. Pamiętam, że mi się podobał, aż bym chętnie znowu powąchała. <br />Super blog, zostaję ! :)Anna Nowakhttps://www.blogger.com/profile/11048157730485652397noreply@blogger.com